Bełchatów: "Bieg Tropem Wilczym" na pamiątkę Żołnierzy Wyklętych

Niedzielne południe w Bełchatowie, podobnie jak w wielu częściach Polski, upłynęło pod znakiem „Biegu Tropem Wilczym”. Ten sportowy event miał na celu oddanie hołdu pamięci Żołnierzy Wyklętych. Na linii startu pojawiły się pełne rodzinne ekipy. Zapraszamy do śledzenia relacji z tego emocjonującego wydarzenia.

Dokładnie o 12:00 w Bełchatowie rozpoczął się tradycyjny „Bieg Tropem Wilczym”. Po kilku latach przerwy, zawodnicy zgromadzili się na terenie Jednostki Strzeleckiej „Strzelec” 1001 im. gen. dyw. Janusza Głuchowskiego. To właśnie tam ustanowiono miejsce zarówno startu, jak i zakończenia rywalizacji.

„Bieg Tropem Wilczym – Bełchatów 2025” przewidywał pokonanie symbolicznej trasy długości 1963 metrów. Wybrano taką odległość nie bez przyczyny – jest to hołd dla ostatniego poległego w walce Żołnierza Wyklętego – Józefa Franczaka ps. „Lalek”, który zginął w roku 1963. Trasa zawodów została wytyczona wzdłuż ścieżek leśnych na terenach Nadleśnictwa Bełchatów.

Tegoroczna edycja zgromadziła niemal 190 uczestników. Przed rozpoczęciem rywalizacji, wszyscy uczestniczyli w wspólnej rozgrzewce i wysłuchali krótkiego przemówienia prezydenta Bełchatowa, który zwrócił uwagę na znaczenie tego biegu. Potem sam dołączył do biegaczy, stając na linii startu i biorąc udział w zawodach.