Czasami zdarzają się sytuacje, które trudno zrozumieć. Za przykład może posłużyć to, co wydarzyło się 19 lutego w Radomsku.
Anonimowe zawiadomienie
Często mówi się o tym, że ludzie nie powinni być bierni wobec tego, co dzieje się wokół. Nie inaczej było w Radomsku – anonimowy świadek zawiadomił policję, że w jednym z mieszkań jest pijana ciężarna i dwójka małych dzieci. Policjanci oczywiście nie zlekceważyli zgłoszenia i tym samym wyruszyli we wskazane miejsce.
Błyskawicznie okazało się, że zawiadomienie nie było wymysłem. W mieszkaniu znajdowała się 23-latka w widocznej ciąży. Czuć było też, że kobieta znacząco nadużyła alkoholu – badanie wykazało 3 promile. Nie sposób też zapomnieć o maluchach – były to dzieci w wieku 2 i 4 lat. Nie trzeba chyba dodawać, że mogło wydarzyć się wiele złego. Skoro już przy tym jesteśmy, nie mogło obejść się bez oceny stanu zdrowia dzieci. Oceny, zgodnie z którą stan zdrowia maluchów nie budził zastrzeżeń.
Wspomniana kobieta trafiła do szpitala, natomiast dzieci znalazły się pod opieką ciotki.